Hejka, dzisiaj przedstawiam Wam ostatni zaległy autograf. Jest on od rosyjskiej kolarki górskiej Iriny Kalentiewa. Autograf jest w 100% oryginalny, złożony na pomysłowej karcie, bez dedykacji.
Zdobyłem go wypełniając formularz na
oficjalnej stronie kolarki.
Odpowiedź dostałem po ponad tygodniu.
Pozdrawiam i życzę wypchanych:
Dawid
BĘDĘ WDZIĘCZNY ZA KAŻDY KOMENTARZ :D
gratuluję;d
OdpowiedzUsuńGratulacje !!
OdpowiedzUsuńGratuluję :) też posiadam :)
OdpowiedzUsuńgratuluję ^^
OdpowiedzUsuńGratulujemy, też już mamy :-)
OdpowiedzUsuń